tr?id=1024158011009304&ev=PageView&noscript=1

Ostra jazda, doskonalenie techniki, nauka elementów freestylowych na trasie i w snow parku to była codzienność. W tym czasie każdy mógł testować narty Head czy deski K2. Po powrocie ze stoku czekała na nas pyszna kolacja, która dawała mnóstwo energii na zajęcia popołudniowe, gdzie Zell am See/ Kaprun II - fotorelacjaodbywały się skoki na trampolinie, zajęcia równoważne na trickboaradch, gyroboardzie i nauka wejść i zejść na przeszkody z deska, a do tego typu treningu służył nam balance bar. Ten, kto miał już dosyć deski i nart, mógł się wspinać na ściance czy zagrać w piłkę na sali. Dla leniuchów czekał bilard, tenis stołowy, piłkarzyki. Ci, co mieli problemy z zakwasami mogli się relaksować w lokalnych saunach lub wybrać się do Tauren SPA i oddać się relaksacji w najlepszym wydaniu. Wieczorami ekipa chillowała się oglądając zajawkowe filmy snow/ski, słuchając złotych myśli podczas wykładów czy grając w gry towarzyskie. Oczywiście nie mogło zabraknąć imprezy wieczornej w postaci grill party, który był początkiem mega udanej „kiczowatej biby” gdzie po grillu przenieśliśmy się Zell am See/ Kaprun II - fotorelacjaimprezować do lokalnego klubu. Ostatnie dwa dni to głównie już doskonalenie jazdy i ziomalska rywalizacja podczas zawodów: w zjeździe na krechę, best tricku na waveboxie, skokach na skoczni czy konkursie ollie. Czas nieubłagalnie szybko mijał i w piątek po uroczystym zakończeniu i rozdaniu nagród udaliśmy się do Polski. Dziękujemy naszym ziomom z K2, Head`a, Andegrand, SnowGirl, ProBoarder, Bonjour and Kiss, Toko, Burton, Rehall, Go Pro za nagrody i wsparcie. Do zobaczenia na kolejnych odjechanych Campach z EH.

Zobacz galerię zdjęć z wyjazdu TUTAJ.

Zdjęcia do pobrania z Google+


14-02-2014 EHschool